Carpe Diem – Gradanie #264
Och… powiało suchym powietrzem znad feldowskich Niemiec. Co z tego, że na okładce i w tytule jest Rzym. Co z tego, że… a nie, moment. Już wyprztykałem się ze wszystkich oparów klimatu, jakie można znaleźć w tym pudełku. Recenzja podobno jest oczekiwana od jakiegoś czasu, na dokładkę dopiero co dostała nominację do niemieckiej Kennerspiel des Jahres, więc bez zbędnych formalności: zapraszamy do słuchania.
Przy okazji czemu by nie polubić naszej stronki na Facebooku i nie zasubskrybować naszego kanału na Youtubie? Zachęcamy 🙂
MP3 do POBRANIA